Podoba mi się bardzo przebarwianie u tej odmiany. Śliczna jest, kiedy to dolna część kwiatostanu nabierze już intensywnych rumieńców a czubek jest biały.
Pinky Winky od początku kwitnienia wygląda ładnie i elegancko i nic nie traci na urodzie, gdy zmieni barwy.Dodatkowo jej atutem jest bardzo ładny 'bukietowy' pokrój, sztywne, czerwone pędy i niezbyt szybki wzrost.
kiedyś miałyśmy takie białe wszystkie kwiaty są cudne.Miłego dnia:))
OdpowiedzUsuńZawsze ładnie wygląda i ładnie się przebarwia. U Ciebie wcześniej niż u mnie, pięknie już wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Biała bluzeczka i różowa spódniczka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Oj, zapomniałam o swojej, a może też ją pokażę ? Dziękuję za impuls ! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń