W tym roku zachwyciła mnie. To z pewnością za sprawą łagodnej zimy. Nie było mrozów, które uszkodziły by zawiązki pąków i teraz mamy tego efekt.
Chciała bym, móc oglądać ją taką co roku ....
Oj, jaka piękna !!! U mnie, pomimo łagodnej zimy i nawet okrycia marnie z kwiatami, a miały tak bezproblemowo kwitnąc na nowych przyrostach ... Pozdrawiam.
Piękna :) Moje ogrodowe pomimo iż nie były wcale okryte, będą kwitną wszystkie. Ale nie mogę się doczekać na kwiaty Limelight. Mam trzy, w różnych częściach ogrodu, przycinane na wiosnę i odkąd je mam, nie kwitną :(
Oj, jaka piękna !!! U mnie, pomimo łagodnej zimy i nawet okrycia marnie z kwiatami, a miały tak bezproblemowo kwitnąc na nowych przyrostach ... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna :) Moje ogrodowe pomimo iż nie były wcale okryte, będą kwitną wszystkie. Ale nie mogę się doczekać na kwiaty Limelight. Mam trzy, w różnych częściach ogrodu, przycinane na wiosnę i odkąd je mam, nie kwitną :(
OdpowiedzUsuń