Kilka moich bukietowych,np. Vanille F czy Limelight, też wystawiło moje nerwy na dużą próbę. Dopiero w ostatnim tygodniu zauważyłam maleńkie zalążki pąków. Długo jeszcze zejdzie zanim zakwitną. Dziwnie zachowują się hortensje w tym roku ...
Nie wiem jakiej wielkości te sadzonki, ale szanse mają nawet jeszcze w tym roku. A co będzie za rok, tego nikt nie powie na 100%, bo to zależy od wielu czynników (np. zimy). Pozdrawiam:)
Niesamowite, że u Ciebie już kwitną:). Ja mam całe 3 sztuki i tylko ogrodowa NN ma maleńkie pączki, a bukietowe ani myślą:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
oj,zacznie się spektakl :)Na moich vanilkach już też coś się zaczyna dziać :)
OdpowiedzUsuńMoje hortensje jeszcze śpią :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Na moich bukietowych też malutkie pąki, ale gdzie im tam do Twoich.
OdpowiedzUsuńW moich pączków brak :-(. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKilka moich bukietowych,np. Vanille F czy Limelight, też wystawiło moje nerwy na dużą próbę. Dopiero w ostatnim tygodniu zauważyłam maleńkie zalążki pąków. Długo jeszcze zejdzie zanim zakwitną.
OdpowiedzUsuńDziwnie zachowują się hortensje w tym roku ...
Dziś przyszła ze sklepu Vanille fraise,jedną już mam, obie tegorocznie wsadzone. Myślisz, że na drugi rok będą kwiaty?
UsuńNie wiem jakiej wielkości te sadzonki, ale szanse mają nawet jeszcze w tym roku. A co będzie za rok, tego nikt nie powie na 100%, bo to zależy od wielu czynników (np. zimy). Pozdrawiam:)
UsuńWitam ponownie, bo chcę Cię poinformować, że przesyłka doszła i dzisiaj ją zasadzę. Dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że doszło, bo ten upał na pewno nie służył.
Usuń